Nauka gry na pianinie może wyglądać zupełnie inaczej, niż to sobie do tej pory wyobrażałeś.
Po pierwsze, rozwijam w uczniach potencjał ich muzykalności. Tylko zrozumienie muzyki i uświadomienie sobie jej cech swoistych, takich jak tonalność i rytm, pozwala czerpać radość z wykonawstwa. Kształceniu, które dąży do wirtuozerii i sprawności technicznej bez szczerego umiłowania muzyki, mówię stanowczo: „Nie!”
Po drugie, uczę grać ze słuchu, nie wykorzystuję zapisu nutowego tak długo, jak to możliwe. O tym, kiedy uczeń osiągnie odpowiednią dojrzałość i motywację, by poznać i stosować nuty w odczytywaniu i zapisie muzyki, najlepiej wie on sam.
Po trzecie, uczę tworzyć muzykę już na samym początku nauki. Tylko dzięki umiejętnościom improwizowania można ocalić w uczniu spontaniczną radość muzykowania.
I właśnie dlatego – gram z uczniami na cztery ręce. Cztery dłonie na klawiaturze to znacznie więcej niż bierny nauczyciel, sprawdzający, czy dziecko poprawnie odczytuje nuty…
Pracuję z dziećmi oraz z dorosłymi.
To jeszcze nie wszystko. Chętnie wypożyczę Ci pianino na czas nauki!!!